13 lat zyxist.com
zyxist.com od 13 lat w Internecie... z małymi przerwami.
środa, 11 kwietnia 2018
Data pierwszego wpisu na tym blogu (25 czerwca 2016) jest dość myląca, bowiem prawdziwe urodziny, i to trzynaste, obchodzi on dokładnie dziś. Pierwszą wersję strony uruchomiłem 11 kwietnia 2005 roku, bez konkretnego pomysłu na jej tematykę, a kilka dni później zarejestrowałem domenę zyxist.com. Nie pamiętam, co dokładnie skłoniło mnie wtedy do blogowania, ale w tamtych czasach blogi były wciąż stosunkowo nową formą komunikacji i swoich sił w ich prowadzeniu próbował każdy. Możliwe, że po prostu też chciałem spróbować.
Początkowo strona wyglądała STRASZNIE, gdyż były to tylko pokolorowane tabelki (!) i parę kresek robiących za logo. Dopiero z biegiem czasu blog dorobił się charakterystycznego loga w stylu pixel-art oraz graficznych ozdób. Unikalną cechą była wersja nocna, utrzymana w ciemnych kolorach, która aktywowała się wraz z zachodem słońca i służyła również za niezwykle skuteczne zabezpieczenie przed spamem: dodając komentarz należało wpisać czy widzimy dzienny czy nocny layout :). Z tamtych czasów zachował mi się do dziś JEDEN zrzut ekranu, w dodatku przedstawiający projekt samej szaty graficznej, a nie właściwy blog:
Internet A.D. 2005 był zupełnie innym miejscem niż obecnie. Na komputerach internautów królował Windows XP oraz Internet Explorer 6, a przeglądarka Firefox dopiero stawiała pierwsze kroki w kierunku odebrania mu dominacji. Praktycznie nie istniały jeszcze portale społecznościowe, a ludzie wciąż otrząsali się z szoku, jakim było pojawienie się GMaila. Ba! Gdy zaczynałem, nie było nawet YouTube'a! Wirtualne życie skupione było na forach dyskusyjnych, czatach oraz blogach. Pod pewnymi względami było łatwiej "wypromować" swoją stronę, ponieważ wystarczyło powrzucać linki w parę miejsc i najlepiej jeszcze dostać się do sekcji "Polecane blogi" innych bloggerów, a później wszystko działo się samo. Mój ówczesny blog był odbiciem swoich czasów i przetrwał do 2011 roku. Wyeksploatowała się koncepcja, a ja miałem coraz mniej czasu na jego prowadzenie. Pozostawiłem jednak domenę, tak na wszelki wypadek. Okazja do powrotu nadarzyła się 5 lat później: wróciwszy z wyprawy na Cape Wrath Trail pomyślałem sobie, że fajnie byłoby się nią podzielić. Dziś jest z tym trudniej, gdyż Internet zdominowany został przez duże portale społecznościowe, które zalewają człowieka mało istotnymi informacjami. Przebicie się przez nie nie jest łatwe, a czy mi to wychodzi, pozostawiam już Waszej ocenie.
zobacz inne wpisy w temacie
Komentarze (4)
nrm
# środa, 2 maja 2018, 20:48
Pozdrowienia od czytelnika pamiętającego tamten layout bloga ;) starość nie radość ;)
Asa
# sobota, 12 maja 2018, 16:14
Osobiście pamiętam czasy kiedy nie studiowałeś i pisałeś w PHP. Wracam czasem na "stare" serwisy zobaczyć jak ich autorzy radzą sobie w życiu. Pozdrawiam serdecznie.
Paweł
# piątek, 18 maja 2018, 13:01
Przebijać się nie musisz - poprostu pisz o interesujących rzeczach i czytelnicy się znajdą.
Gratulacje z okazji rocznicy :)
Piotr
# środa, 25 lipca 2018, 20:23
Pamiętam tego starego bloga. Nie czytałem wszystkich wpisów, ale zaglądałem tam (a w zasadzie tu) co jakiś czas. Natomiast ten stary layout był super :-D. Jeden z ciekawszych w ówczesnej "blogosferze". Teraz niestety prawie wszystko mamy oklepane na bootstrapach i innych szablonach, a kiedyś niektóre strony miały sporo polotu jak na swoje czasy ;-).
Pozdrawiam!